
Jak zaoszczędzić na weselu i nie stracić na jego jakości?
Ślub to wielkie wydarzenie w życiu każdego człowieka, zwłaszcza w życiu kobiety. Nie jedna z nas planuje ten dzień na długo zanim się wydarzy. Marzy o przepięknej sukni niczym z bajki, pięknym makijażu i scenerii niczym z filmu. Marzy o zdjęciach, które uchwycą uronioną łzę, zgiełk przygotowań i radość, że wszystko jest tak jak być powinno.
Niestety, bywa też tak, że marzenia zderzają się nagle z murem wydatków. Fotograf, który robi najcudowniejsze zdjęcia nie jest tani, wymarzona suknia nie mieści się w budżecie, a najlepsza wizażystka bierze najwyższą stawkę.
Co zrobić? Czy pozostaje godzić się na gorszą jakość? Wydaje się to wręcz niedopuszczalne. Zdjęcia, emocje, wspomnienia, mają zostać przecież na całe życie!
Czy jest więc sposób, aby ślub był z jednej strony piękny, dopracowany w najdrobniejszym szczególe i skrojony na waszą miarę, z drugiej jednak nie zrujnował wam budżetu? Postanowiłam zapytać kilku ekspertów branży ślubnej, jak zaoszczędzić na weselu, nie rezygnując przy tym z jakości. Przeczytajcie co mi odpowiedzieli:
Fotograf Agnieszka Ati Kociniewska – BezSpinki.com
Zarezerwuj fotografa z wyprzedzeniem.
Niektórzy fotografowie oferują zniżki przy rezerwacji terminów odległych. Starajcie się kontaktować z fotografem zaraz po ustaleniu daty ślubu. Nawet jeśli nie otrzymacie zniżki, to musicie być świadomi tego, że wraz z dorobkiem fotografa, wzrasta jego cena. Rezerwując termin rok, czy dwa lata wcześniej macie gwarancję ceny.

Wybierz pliki cyfrowe
Ogromnym kosztem oferty ślubnej są albumy. Jeśli zdecydujecie się tylko na zdjęcia w formacie cyfrowym, cena będzie zdecydowanie niższa. Album można wykonać samodzielnie, lub zlecić fotografowi w późniejszym terminie, na przykład z okazji rocznicy ślubu.

Wybierz skrócony czas pracy fotografa
Standardowy dzień ślubu dla fotografa zaczyna się około 10.00, a kończy po 1.00 w nocy. To ponad 15 godzin. Nic dziwnego, że cena za pełen reportaż jest dużo wyższa, niż za 3 godzinny reportaż z wesela. Fajną opcją, po skończonej pracy fotografa mogą być jednorazowe aparaty na stołach gości.

Ola Kristola – Salon Sukien Ślubnych i wieczorowych Kristola
Zapytaj mamę lub siostrę o jej suknię ślubną
Każda kobieta chce się czuć wyjątkowo w dniu swojego ślubu, a do wyboru sukni ślubnej przykłada ogromną wagę. Czy jest coś bardziej wyjątkowego niż włożyć w tym dniu suknię swojej mamy. To niesamowicie symboliczne, wzruszające i…. tanie.
Oczywiście suknia taka wymaga zazwyczaj odświeżenia, dostosowania do nowej osoby. Warto więc rozejrzeć się za dobrą krawcową lub projektantką i ustalić z nią jakie zmiany można w sukni dokonać. Przy odrobinie fantazji i po drobnych przeróbkach można zmieścić się w budżecie 1.000 i stworzyć prawdziwe cudo z nutą nostalgii.

Poszukaj salonu z indywidualnym podejściem
Nie szukaj sukni w typowych salonach ślubnych, ale w miejscach, gdzie personel potrafi całkowicie dostosować się do potrzeb klientki. W takich miejscach znajdziesz projektantkę, która na pewno pomoże Ci stworzyć suknię dostosowaną do ograniczonego budżetu.
Poszukaj sukni z drugiej ręki
Przeglądaj fora internetowe, funpage, portale sprzedażowe. Czasami właśnie w takich miejscach można znaleźć swój ideał za połowę ceny. I nie ma przeszkód, żeby się jeszcze targować. Suknię zakupioną w ten sposób można oddać dobrej krawcowej do niewielkich przeróbek.

Zamów Suknię 2w1 lub 3w1
To chyba najciekawsze rozwiązania, jak zaoszczędzić na weselu, dające dużo możliwości. Moższ zamówić krótką sukienkę z nakładaną piękną, obfitą spódnicą. Moższ zamówić piękne, delikatne body i połączyć z piękną spódnicą z lejącego się muślinu. Dzięki takiemu rozwiązaniu, suknię ślubną będzie można wykorzystać na wiele innych okazji. Na ile sposobów? Ogranicza Cię jedynie własna wyobraźnia.

Jakikolwiek sposób byś nie wybrała, pamiętaj żeby zawsze podpisywać umowę czy to z salonem, projektantem czy krawcową. Tylko wtedy będziesz miała gwarancję, że usługa zostanie wykonana na czas i odpowiedniej jakości.
Wizażystka Małgorzata Bardadyn – makeup artist
Zarezerwuj termin z ponad półrocznym wyprzedzeniem.
To naturalne, że wizażystki otwierając zapisy na nowy sezon ślubny, chciałyby mieć jak najszybciej zapełniony kalendarz. Dzięki temu łatwiej jej planować swój czas, zakupy kosmetyków i akcesoriów. Jest w stanie przewidzieć swoje przychody i zaplanować tzw. martwy sezon. Dlatego wiele z nich udzieli wam dodatkowego rabatu za szybką rezerwację terminu.

Zrezygnuj z dojazdu i umów się na wizytę w salonie
Koszt dojazdu, zwłaszcza poza miasto potrafi sporo kosztować. Wizażystka musi wziąć pod uwagę nie tylko koszt paliwa, ale również czas jaki poświęca na dojazd, a który mogłaby przeznaczyć na pomalowanie dodatkowej osoby w salonie.
Umawiając się na makijaż w salonie oszczędzasz nie tylko pieniądze, ale również zyskujesz odrobinę spokoju. Wizażystka pracująca w stacjonarnie ma także odpowiednie oświetlenie i pełne wyposażenie kosmetyczne. To gwarancja wykonania usługi na najwyższym poziomie.

Podpatrzone w sieci, jak zaoszczędzić na weselu
Zaprojektuj samodzielnie zaproszenia
Fajnie mieć ręcznie robione zaproszenia, ale tańsze będą te drukowane. Zwłaszcza, jeśli projektem zajmiesz się samodzielnie. Wbrew pozorom nie jest to bardzo trudne. Z pomocą przychodzą bowiem proste programy on-line (np Canva), które całą sprawę techniczną ogarną za Ciebie. To świetny sposób na to, jak zaoszczędzić na weselu, z pełną personalizacją zaproszenia.
Zrezygnuj z wypożyczenia samochodu
Jedźcie do ślubu po prostu swoim autem, albo pożyczcie od kogoś z rodziny. Poświęćcie mu trochę czasu na myjni, dodajcie gustowne ozdoby i gotowe.

Miało być 10 sposobów na oszczędności, wyszło 11. Mam nadzieję, że choć kilka rad będzie dla Was pomocne. Dajcie znać w komentarzu, czy z którejś skorzystacie. A może już skorzystałyście?
Nie zapomnijcie też podzielić się artykułem z przyjaciółmi. Zwłaszcza, jeśli planują ślub. Będą Wam na pewno wdzięczni jeśli uda się choć trochę podreperować ślubny budżet i zaoszczędzić na weselu nie tracąc na jego jakości.